Patrząc na wybory, sondaże, przepływy głosów oraz deklaracje, zaczynam rozumieć pewną znieczulicę charakteryzującą oszustów i naciągaczy (tych od garnków, jakiegoś bezużytecznego sprzętu medycznego, fotowoltaiki czy tych od wymian źródeł ogrzewania).
Żyjąc w takim kraju i mentalności, jaka charakteryzowała poprzednie rządy, nie dziwię się, że pojawiają się jednostki ignorujące moralność, którym zależy by się szybko i solidnie nachapać i dysponować kapitałem, który zapewni izolacje od decyzji podejmowanych przez władze.
Problem z prawem? Cyk łapóweczka, jak coś bardziej się nagłośni medialnie to łapóweczka i wyjazd do ZEA, czy innego miejsca. Potrzeba leczenia? Cyk, pójdzie się prywatnie. Wpadka i niechciana ciąża przy zakazie aborcji? Cyk pojedzie się za granicę i tam rozwiąże problem. Łapówka dla jakiegoś prominentnego i biznes od razu lepiej idzie, a jeszcze się człowiek nachapie na "przetargach" krajowych. Generalnie przy nieudolnych rządach i niskich standardach instytucjonalnych, posiadanie znajomości i bycie majętnym dużo zmienia, więcej, gdy rządzą populiści i jakość wszystkiego spada.
Teraz postawcie się na miejscu wspomnianych wyżej naciągaczy, cwaniaków, oszustów. Kogo oszukują? Ludzi, którzy właściwie nie widzą problemu w oszustwach, naciąganiu, szemranych interesach. Bo skoro popierają kogoś, kto w czymś takim umoczony jest po łysinę, to chyba należałoby rozumieć, że akceptują takie patologie.
Jakie wyrzuty sumienia ma mieć naciągacz, który zrobi sobie marżę sięgającą tysiąca procent i opchnie niekorzystną umowę jakimś emerytom? Naciągnie ich na nowy piec, za który u niego zapłacą 30k PLN, podczas gdy w popularnym markecie budowlanym kosztuje 4999 PLN. Oszuka ludzi, którzy z dużym prawdopodobieństwem przyklaskują takim patologiom.
Podobnie ci wszyscy znachorzy, kto do nich przychodzi? Ludzie, którzy sami chcieli dostępu do tego typu usług. Skoro chcieli, to jaki hamulec moralny przed zgoleniem ma mieć taki uzdrowiciel?
Ludzie głosują na łapówkarzy, a potem zdziwieni, że urzędnik nie kiwnie palcem bez koperty.
Ludzie głosują na chuliganów, bandytów, zadymiarzy, a potem zdziwieni, że ich dziecko zostało warzywem, bo napotkało kiboli wychodzących z baru.
Przykłady można mnożyć bez zahamowań.
#polityka #gownowpis #wybory #patologia