@Lodnip Dla mnie zapach poprawny, dobry. Inna sprawa to natychmiastowa reakcja cywili na te perfumy. Nie wiem, czy o tym pisałem, ale miałem już kilka takich sytuacji, gdzie po prostu było mi głupio, że założyłem Naxosa. Chciałbym, żeby ludzie zauważali prawdziwe dzieła. Dodatkowo, nie wiem, to pewnie coś ze mną, ale nie lubię być lubiany już na wstępie za to, że pachnę czymś, co u mnie jest w trzeciej lidze (za Herodem, Trajanem, Bocletem). Jeśli ktoś polubi mnie za 1888, to jest całkiem inaczej, bo z tym zapaachem się jakoś identyfikuję. Tak że ten, to zdecydowanie coś pod moją czapką.
Mój Naxos to Tauer Sundowner.