Ostatnio strzelałem sobie z kbks na strzelnicy z 15m oraz 100m i powiem wam, że jest to świetna zabawa. Teraz pytanie do już strzelających - jak zacząć taką przygodę w Polsce? Coś poza zapisaniem się do związku strzeleckiego? Da się u nich wypożyczyć broń do strzelania bo jednak jest to dość spory koszt?
#strzelectwo #bron
grzmichuj_gniezno

@LeSip Pewnie że świetna W temacie "jak zacząć" wszystko jest opisane tu: https://braterstwo.eu/faq


Co do wypożyczania broni - jak przeczytasz w powyższym FAQ, musisz zapisać się do klubu. I to od klubu zależy co mają na stanie do wypożyczenia i za ile. Kbks masz na egzaminie na patent, więc praktycznie każdy klub, który przygotowuje ludzi do egzaminu ma taki karabin (wyjątkiem są "zdalne" kluby takie jak powyższe Braterstwo).

Egzamin raczej musisz zdać - raczej mało który klub pożyczy ci broń tak po prostu, bez tego. Ale policz sobie wtedy ile ci liczą za broń i amunicję, bo mając zdany egzamin możesz starać się o pozwolenie, więc może w dłuższej perspektywie zakup swojej broni wyjdzie lepiej?

LeSip

Dziękuje za wypowiedz :) w kwestii wypożyczenia to tylko do momentu uzbierania na własny karabinek. Planuje jeździć na zawody wiec raczej bez własnego tez się nie obędzie. Jest duza różnica w celności między karabinkami czy to w większości przypadków kwestia pestek?

grzmichuj_gniezno

@LeSip Jeśli chodzi o kbksy to podobno jest, ale ja nie mam porównania, bo strzelałem tylko ze swojego. Ale na początek spokojnie wystarczy, jak kupisz coś używanego, w miarę taniego. Ja zadzwoniłem do https://stef-mar.pl/ i powiedziałem, że szukam używanego .22LR który jest w dobrym stanie i jest powtarzalny. On ma dużo sprzętu i jest z czego wybierać. Zaproponował mi jednego Anshutza za 1700 i jestem bardzo zadowolony, udało mi się nim nawet na podium wskoczyć


Pomiędzy różnymi markami naboju jest faktycznie duża różnica w tym kalibrze i to akurat mogę potwierdzić. Przynajmniej na 100m. Na mniejsze odległości może aż takiego rozstrzału nie ma, nie wiem.


Na zawody też możesz pożyczyć broń klubową. Klub, który w mojej okolicy najczęściej organizuje zawody, przyjeżdża zawsze z zestawem różnych broni i za drobną opłatą (naprawdę drobną) chętnie pożyczają.

LeSip

Dzięki, w sumie może masz racje, ze warto w używany sprzęt iść. Właśnie strzelałem z anschutza tylko ceny nowych powalają XD pytałem o celność albowiem co 9/10 strzałów lądowało w 10. Oczywsicie po ustawieniu przez powiedzmy opiekuna przyrządów celowniczych (ciekawe po ilu strzałach samemu bym umiał).

fitoplankton

@LeSip zależy, czy chce ci się robić pozwolenie czy nie. Ogólnie zrobienie pozwolenia to nie jest trudna sprawa, tylko trochę upierdliwa (przez posrane przepisy wiążące wszystkich strzelców do PZSS, któremu trzeba płacić daninę, aby utrzymać pozwolenie sportowe, potrzebne do noszenia broni). Ale jeśli nie potrzebujesz nosić (czyli chodzić z bronią załadowaną) to wystarczy ci pozwolenie kolekcjonerskie.

Najłatwiej je uzyskać robiąc pozwolenie sportowe i kolekcjonerskie, po czym zrezygowanie ze sportowego (a to dlatego, żeby egzamin zdawać przez PZSS a nie policję, gdzie zdawalność to 7%). Mając tylko kolekcję będzie cię to kosztować 10 zł rocznie (w przypadku najtańszej opcji w braterstwie).

LeSip

Myślałem by zrobić bo chyba jest konieczne aby na zawodach uczestniczyć?

pokeminatour

@LeSip

Z broni palnej możesz korzystać tylko na strzelnicy, jadąc postrzelać lub na zawody możesz korzystać z broni klubowej. Każdy strzelnica i klub ma kbks, nawet braterstwo, bo jest to broń z której zdaje się egzamin na patent strzelecki.

Strzelnica/klub raczej nie wypożyczy ci broni jak masz pozwolenie bo raz że myślę że posiadają broń do celów szkoleniowych a wypozyczenie broni ściśle reguluje ustawa o broni i amunicji i w przypadku innych celów czasami robi się problem, np kolekcjoner nie może użyczyć broni sportowcowi. Dwa że za dużo z tym zabawy.


Do uczestnictwa w zawodach nie musisz mieć pozwolenia, wystarczy licencja zawodnika PZSS (a przynajmniej tak jest w braterstwie) i wtedy nie posiadasz własnej broni tylko klubowa która wraz z amunicja jest ci udostępniana na czas brania udziału w konkurencji i strzelasz z tej która jest dostępna na danych zawodach - nie z broni która pożyczyłeś np od swojego klubu macierzystego. jest to całkowicie normalne że na zawodach nie strzela się z własnej broni, bo żeby utrzymać pozwolenie sportowe musiałbyś mieć własny pistolet,karabin,strzelbę a z tego już się robi spora kwota, a musisz mieć starty w zawodach by utrzymać pozwolenie sportowe.


Różnica pomiędzy licencja a pozwoleniem to to że pozwolenie daje możliwość posiadania własnej broni. Kosztem dodatkowych jednorazowych badań lekarskich 450zl opłaty za pozwolenie 250zl i szafy S1 na broń i konieczności startów w zawodach.


Jeżeli zamierzasz robić pozwolenie i sporo strzelać to zobacz lokalne kluby bo może się okazać że przy dużej ilości wejść na strzelnice wyjdą taniej niż braterstwo.

Dolan

policję, gdzie zdawalność to 7%

@fitoplankton na policji średnia zdawalność to 75%, w PZSS to 90% (za pierwszym podejściem, dane z mojego klubu).


@LeSip przelicz sobie ile to wszystko kosztuje. Pozwolenie to będzie ok. 1700zł - opłaty klubowe, patent, licencja pzss, lekarze, egzamin , nie licząc treningów przed egzaminem bo na pewno będziesz chciał potrenować na klubowej broni.


Dalej musisz kupić szafę na broń, najlepiej kupić jakąś większą od razu bo na jednej sztuce broni się nie skończy więc około 2500-3000zł szafa.


I wtedy możesz pomyśleć już nad zakupem kbks, to będzie najmniejszy wydatek bo używki zaczynają się od tysiaka + do tego jakieś akcesoria jak luneta, bipod itd, można to serio ogarnąć niskim kosztem. Na 100m wystarczy Ci jakiś TOZ albo coś w tym stylu, chińska luneta i bipod do wiatrówki. Ale potem zobaczysz co ci się podoba, na bank zachcesz więcej i więcej, bedziesz chciał strzelać na 300m :))) To jak z każdym hobby niestety.

LeSip

No właśnie obawiam się, ze będę musiał sprzedać motocykl aby to hobby sfinansować jak tak jak piszesz będę chciał więcej i więcej XD

Zaloguj się aby komentować