Jedz organy, może jeszcze zagryź fortepianem?

Olej lniany jest top, warzywa są top.

"Vegetables are the leaves, roots, & seeds of plants and do NOT want to be eaten..."

Muj borze. To jakaś sekta?

@Lubiepatrzec Nadal nie mogę tego zrozumieć, że ktoś może kazać wykluczyć syrop glukozowo-fruktozowy, a polecać miód, który de facto jest prawie całkowice syropem glukozowo-fruktozowym xD

@naziduP Bardziej fruktozowym, ale racja - miód to cukrowy przysmak - nie jakiś cudowny lek.

@naziduP @Fulleks Najlepszym źródłem węglowodanów według autora są owoce. Dopuszcza jednak dodatkowo surowy miód (raw honey) jako produkt posiadający dodatkowe właściwości wynikające z działalności pszczół (enzymy pszczele o udowodnionym działaniu). Syrop glukozowo-fruktozowy to zwykły, wysokoprzetworzony cukier.

@naziduP @Fulleks warto też dodać, że "high fructose corn syrup" jest w USA pchany do wszystkiego i jest trochę synonimem niezdrowej, przetworzonej żywności i wykluczając syrop wykluczasz żywność przetworzoną.

@Fulleks

"W największej ilości występują monosacharydy, takie jak glukoza (~34%) oraz fruktoza (~39%). W mniejszych ilościach w miodach mogą występować inne węglowodany, w tym sacharoza, maltoza (7,3%) oraz melecytoza (miody spadziowe). "

@Lubiepatrzec Nie wiem czy istnieje bardziej sprzyjający otyłości rodzaj cukru od fruktozy Nie dość, że nie syci, nie daje "szybkiej" energii (np. by doładować się cukrem przed treningiem), to prowokuje organizm do dalszego jej jedzenia, bo nie podnosi insuliny i organizm nie czuje, że coś zjadł. W efekcie nieświadomi ludzie, którzy zaczynają przygodę z odchudzaniem jedzą kilogram "zdrowych" owocków dziennie, a efektów odchudzania brak.

@naziduP Jeśli jesz odpowiednie jedzenie, które Cię syci i zaspokaja potrzeby organizmu a potem na deserek wtrąbisz jabłko to gwarantuję Ci, że będziesz redukował jak trzeba.

@naziduP Ponadto węglowodany mają rozliczne zalety więc po co z nich rezygnować jeśli można to robić bezpiecznie dla organizmu.

@Lubiepatrzec Węglowodany tak, cukry (glukoza, fruktoza, sacharoza itp) już nie są potrzebne w dużych ilościach.

@Fulleks Wszystko o czym tutaj piszę mieści się w zakresie low carb czyli nie ma mowy o "dużych ilościach". Wszystkie węglowodany to dla organizmy w zasadzie to samo, bo wszystko finalnie przemienia się w glukozę zatem węglowodany = cukry.

@Lubiepatrzec Tylko strawienie węgla z mąki zajmuje chwilę dłużej i jest bardziej rozciągnięte w czasie (nie powoduje skoku cukru), a przy okazji finalny zysk energetyczny jest pomniejszony o konieczność wytworzenia enzymów do rozkładnia tychże.

@Fulleks od mąki nie skaczę cukier? Owszem skacze. Poza tym chwilowy skok cukru dla osoby zdrowej nie stanowi problemu, bo są mechanizmy, które nad tym panują (insulina).