
Opinia The Observer w sprawie płci: "brak dokładnego opisywania biologicznej płci szkodzi nam wszystkim"
PressglobalRaport ujawnia skalę realnych szkód powodowanych przez instytucje, które ugięły się pod presją aktywistów.
Pogląd, że biologiczna płeć człowieka nie odgrywa żadnej roli w społeczeństwie i że można ją zastąpić pojęciem tożsamości płciowej – czyli tym, czy ktoś czuje się mężczyzną czy kobietą – to głęboko kontrowersyjny system wierzeń, który nie znajduje odzwierciedlenia w brytyjskim prawie antydyskryminacyjnym. A jednak w ostatnich latach zaczął on dominować w różnych obszarach życia publicznego – od NHS po policję i uniwersytety – jako efekt działań aktywistów próbujących narzucić swoje przekonania całemu społeczeństwu.
Stopień, w którym liderzy tych instytucji ulegli presji aktywistów, doprowadził do realnych szkód. Dzieci i młodzież z wątpliwościami co do swojej tożsamości płciowej były leczone w NHS nieprzebadanymi lekami, które wywoływały poważne skutki uboczne. Ośrodki pomocy ofiarom gwałtów nie zapewniły kobietom usług w przestrzeni w której mogą się znajdować osoby tylko jednej płci. Mężczyźni skazani za gwałty i przestępstwa seksualne, którzy twierdzili, że są kobietami, trafiali do żeńskich więzień, razem z bezbronnymi kobietami. Policja niezgodnie z prawem próbowała zniechęcać osoby wierzące w rzeczywistość biologicznej płci do korzystania ze swojego demokratycznego prawa do wolności wypowiedzi. Wyroki sądów pokazują, jak wiele osób – zwłaszcza kobiet – które odmówiły podporządkowania się tej ideologii, było zastraszanych i zmuszonych do opuszczenia miejsc pracy. A teraz nowy przegląd zlecony przez rząd, prowadzony przez prof. Alice Sullivan z University College London, ujawnia, do jakiego stopnia oficjalne źródła danych zostały skażone ideologią genderową. [...]
#wiadomosciswiat #wielkabrytania #kobiety #mezczyzni #gender #spoleczenstwo #prawo #pressglobal