Ok, 3 z 4 podsumowań noworocznych postanowień. Nie jest dobrze, ale nie jest też tragicznie, także przejdźmy do rzeczy:
Cele Q3:
-
Waga: 87.1/84 (+0,5 :/)
-
Bieg: 9,79/50
-
Rower: 1361/1000
-
Pompki: 1495/3500
-
Przysiady: 1495/3500
-
Książki: 1/2
-
Szkice: 1/1
-
Udemy: 0/1
-
Filmy: 4/5
Wiem, że w życiu masz albo wymówki albo kremówki, ale pod względem zdrowotnym to był mocno kiepski kwartał (przeszedłem półpaśca, zapalenie ucha i covida, tak wszystkie kary na mnie idą), zasadniczo półtora miesiąca miałem zalecenia od lekarza by nic nie robić i przemycałem wtedy rower, bo to mi dobrze na głowę robi, a tylko ode mnie zależy czy się zajadę czy odpocznę.
Pełen optymizmu, że już wszystko na co mogłem zachorować przeszedłem wyaznaczam sobie następujace cele na ostatni kwartał:
Cele Q4:
-
Waga: 85
-
Bieg: 50
-
Rower: 500
-
Pompki: 3500
-
Przysiady: 3500
-
Książki: 2
-
Szkice: 2
-
Udemy: 1
-
Filmy: 5
Być może ktoś zapyta czemu dzisiaj wrzucam, skoro już mamy 10 października? Otóż 1. próbowałem to wrzucić, ale przez pół dnia nie mogłem z powodu bugów nic wrzucić na hejto, a potem wyszło jak wyszło ^^
#postanowienia