Ogólnie mówiąc

  1. Program 800+ kosztuje nas rocznie 65mld rocznie
  2. Czyli 5.5mld miesięcznie
  3. Polska chce mieć armię 300k
  4. Gdyby przeznaczyć tą kasę na żołnierzy to...
  5. 5.5mld/300k = 18333 PLN . Tyle by każdy żołnierz dostawał co miesiąc.
  6. W wuj dużo. A może by tak armia 600k? Wtedy żołnierz by dostawał po 9166.5zł - też zajebiście dużo.
  7. Nie liczę w tej cenie składki zdrowotnej, bo to powinno wojsko zapewnić własną kadrą medyczną.
  8. Z 600k armią żaden tępy uj z kremla nie pomyśli, by nas dotknąć.
  9. Do tego jako to że to armia, to można np. mieć obowiązkowy rok może 2 w straży pożarnej. Wtedy mniejsza kasa na straż pożarną pójdzie, bo zostanie uzupełniona żołnierzami. Nie chodzi by tylko zawodowi żołnierze tylko siedzieli w koszarach, lecz jako cześc obowiązków armii również służba krajowi. Bo jak żołnierz chce być w wojsku przez 10-15 lat lub dłużej... to warto go wykorzystywać aktywnie.

Zamiast rozdawnictwa, może by rzad zajął się podstawową rzeczą, do której zobowiązany jest?

Wielu mówi że nas nie stać na sporą armię. Stać nas. Tylko trzeba wyj%@#% te 800+. A uzbrojenie i inne elementy dowalić z 13 i 14 emerytów.

#polska #polityka #wojsko #armia #przeymyslenia
Klopsztanga userbar
smierdakow

W Rosji tak to wygląda, super plan

Klopsztanga

@smierdakow jak dla mnie bomba.

Płace podatki, nie chce do wojska. Bo mam lepszy plan na życie.


Jak Rosja tak ma to szacun dla nich. Tylko problem jest taki że z powodu korpucji i zjebania kraju, tam nic działa - nawet coś "nie ma prawa niedziałać"

smierdakow

@Klopsztanga dbanie o dobrobyt obywateli jest równie ważne co bezpieczeństwo militarne, 800+ to forma dzielenia się dochodem państwa z obywatelami, poza tym walka z nierównościami po prostu się państwu opłaca w dłuższej perspektywie, my nie wydajemy dużo na socjal

Klopsztanga

@smierdakow jak bedzie armia zawodowa, to nieroby będą mieli pracę - w wojsku Więc będzie wybór między najniższą krajową u janusza vs w wojsku za normalne pieniądze.

smierdakow

@Klopsztanga eh te nieroby, same z nimi problemy, trzeba się ich jakoś pozbyć

Nemrod

@Klopsztanga Nawet jeśli kogoś nie interesuje wojsko, bo nie wierzy w wojnę z NATO, to koszty 2 lat 800+ pozwalałyby wybudować 6 koreańskich reaktorów 1400 MW. Taka elektrownia pokrywałaby 1/3 całego polskiego zimowego zapotrzebowania (latem nawet połowę), przez kolejnych 60 lat (z możliwością przedłużenia do 80), bez emisji CO2, z bardzo wysoką dostępnością.

Klopsztanga

@Nemrod jestem ciekaw jak bedzie z 800+.

Z ekonomicznego punktu widzenia, być może gdyby nie 500+, to PKB polski by nie rosło przez ostatnie 5 lat jak pojebane Dlatego też jestem ciekaw czy 500+ miał wpływ na pkb.

Nemrod

@Klopsztanga Z drugiej strony mając atom ceny prądu też nie rosłyby jak pojebane, może nawet bylibyśmy eksporterem energii, zamiast importerem. Tani prąd to też wzrost gospodarki.

Klopsztanga

@Nemrod no ba... tania energia to główny klucz PKB. Niemcy to wiedza, USA to wie, Rosja to wie... itp

joasch

@Klopsztanga Nie kwestionuję, że można by lepiej wykorzystać ewentualne zaoszczędzone środki, jednak Twoja kalkulacja zawiera bardzo, bardzo wiele błędów.


Zwiększenie armii, to nie tylko wydatki na sam żołd. Żołnierzy trzeba wyposażyć, utworzyć dla nich nowe jednostki, skoszarować lub dokładać do czynszów / najmów, wyszkolić i administrować.

Dodatkowo na każdego żołnierza przypada niejednokrotnie kilku pracownik cywilnych, których dotyczą podobne wydatki.

Poza tym już obecnie mamy ogromne problemy ze szkoleniem własnych żołnierzy jako że nasze poligony są zajęte przez żołnierzy Ukraińskich, których jednocześnie szkolimy po kilka - kilkanaście batalionów. Do tego dochodzą żołnierze sojuszniczy, którzy także gdzieś ćwiczyć muszą. Na to pojawiają się problemy prawne np. niemożność strzelania z AHSów spoza poligonu... a gdzie mają ćwiczyć daleki ostrzał artylerzyści?

Zwiększenie armii, to nie jest tylko zwykłe przesunięcie (ogromnych) środków pieniężnych, ale i znaczny wysiłek organizacyjny...

Klopsztanga

@joasch 

>

Zwiększenie armii, to nie tylko wydatki na sam żołd. Żołnierzy trzeba wyposażyć, utworzyć dla nich nowe jednostki, skoszarować lub dokładać do czynszów / najmów, wyszkolić i administrować.


dlatego napisałem że to pójdzie z 13'stki i 14stki... Ewentualnie zmniejszy się o 2k zarobki - z 9k na 7k.


> Dodatkowo na każdego żołnierza przypada niejednokrotnie kilku pracownik cywilnych, którego dotyczą podobne wydatki.


Np? Niech w wojsku się zmieniają. Mają 600k siły roboczej, mogą to rozplanować.


> a gdzie mają ćwiczyć daleki ostrzał artylerzyści?

Głównie na symulatorach + nauka na artylerii używanej w NATO przez sąsiadów. Bo jak nam się skończy, powinniśmy być przygotowani na różne typy - jak to jest na ukrainie.

tmg

@Klopsztanga armia 300 tyś to słaby pomysł. I żeby nie było że nie jestem za silną armią. Ale taka masa ludzi w czasie pokoju przejada po prostu zasoby a jak przyjdzie co do czego to połowa spierdzieli do Rumunii jak w '39. Załapie się tam też masa cieniasów łasych na kasę za nic i szybkie sute emeryturki. Mnie się podoba model armii średniej albo małej ale z dużymi rezerwami i sprawnym systemem mobilizacyjnym. Myślę tu o 24h gdzie każdy jest w mundurze i pod bronią w wyznaczonym miejscu. Co jakiś czas rezerwa gania po poligonie, strzela i rzuca granatem by nie wyjść z wprawy i bierze przelew by nie być stratna.

Klopsztanga

@tmg problem jest taki że to nie czas "pokoju" Czasy pokoju już były. Teraz czas wojen

VonTrupka

>Tylko trzeba wyj%@#% te 800+


@Klopsztanga a jakby najpierw te 65mld przeznaczyć na restrukturyzację energetyki w kraju gdzie cena energii jest w cholerę droga?

Co prawda kasiora ze sprzedaży praw do emisji co2 miała być przeznaczona właśnie na to.

Ale w tym polskim teatrum jest tak, że branża energetyczna jest zobowiązana do kupowania emisji sprzedawanych przez własny rząd a obywatel płaci jak frajer potężne pieniądze za kwh (☞ ゚ ∀ ゚)☞ xD

I to polska przoduje w ilości sprzedaży emisji i zarobionej kasiory.


a gdzie jest punkt wspólny?

armia też potrzebuje prundu

Zaloguj się aby komentować