Oglądając filmiki z różnymi sytuacjami na drodze, wpadła mi taka myśl, że jeśli kierowcom, którzy znacznie przekraczają prędkość z automatu byłaby klepnięta wina za spowodowanie wypadku, to ludzie jeździli by wolniej - nie mówię, że zgodnie z przepisami, ale wolniej.
Chodzi mi trochę o to, że jak ktoś znacznie przekracza prędkość, to jest to celowe i świadome łamanie prawa, które może prowadzić do tego, że ktoś niecelowo i nieświadomie nie ustąpi Ci należytego pierwszeństwa.
Od razu dodam, że nie uważam, aby znacznym przekroczeniem prędkości była jazda 60km/h w zabudowanym, a powiedzmy przekroczenie prędkości o np. 30km/h.
#samochody #przemyslenia #luzneprzemyslenia