Komentarze (7)

sireplama

#JPRDL, nawet ja wiem, że to makieta do doważenia rakiety... Wolałby żeby tam nuke był jednak?

R8Ozd25vIENpxJkgdG8gb2JjaG9kemk

Szrot w artykule kilka razy się podniecał, że głowica zgodnie z ruską myślą technologiczną jest z betonu. Można o kacapach mówić wiele, ale czym mają wyrównywać obciążenie i wyważenie pocisku? Zubożony uranem, żeby wszystkim się zgadzało, że to pocisk do przenoszenia atomówek?

Ciekawe co dla korekcji balansu wstawiają do wabików jankesi?

bimberman

więc ruskie tylko sprawdzali czy jest jakaś ochrona przeciwlotnicza za pomocą ślepaków, możliwe że jest o wiele więcej tego typu szczątków gdzieś w lasach pod miastami

Fulleks

Wg. inżynierów budujących polski ład powinno się użyć paździerzu i dykty.

elim

@Fulleks a do zestrzelenia takiej rakiety dubeltówkę.

elim

Wabik na ukraińskie rakiety obrony powietrznej, podobno jak ruskie zauważyły że im się ta rakieta zapodziała na terenie Polski to wpadli w panikę i zawiadomili NATO o tym że ten pocisk jest niegroźny, to dlatego jeśli już było mniej więcej wiadomo że trafi w niezamieszkany rejon to go nie zestrzeliwano (zestrzelona rakieta też jest groźna, do tego nie wiadomo gdzie spadnie), problem polega na tym że zaprzestano jej poszukiwań, w końcu jakiś "grzybiarz" musiał ją znaleźć, no i tu jest ten cały ambaras bo jak to w pisowskich władzach trzeba było znaleźć kozła ofiarnego całej sytuacji i zaczęły się przemowy, że a to ten winny, a że ja nic nie wiedziałem, a bo mi nie powiedział... itp. kompromitujące nas wypowiedzi, a ruskie siedzą i ze stanu paniki przeszli w stan wyczekiwania z popcornem w ręce patrząc jak nasze władze i armia same się wykańczają.

Sahelantrop

@elim Ja tu widzę jeszcze jeden problem: zaufano ruskim zapewnieniom.

Zaloguj się aby komentować