#nwo #polityka #koronawirus #bekazlewactwa #przemyslenia
Piękny cytat z książki, którą aktualnie czytam. Czyż pandemia covid nie pokazała nam, że pojęcie "nauka" stało się nową religią i to w imię tej nauki mieliśmy nosić maski na zewnątrz, czy zakazywano nam wychodzenie do lasu? Czyż eksperci, pokroju Grzesiowskiego, nie stali się dla wielu ludzi nowymi kapłanami, czyli osobami nieomylnymi i których zawsze należy słuchać? Przemyślcie to sami
fcd1a528-39f5-48c0-b2d9-fe1ec5f307ed
edantes

@wilhelm99 jak dla mnie pandemia pokazała kryzys wiary w naukę, podważanie autorytetów i powrót do myślenia na "chłopski rozum".

Nawet jeżeli teraz niektóre z obostrzen wydają się głupie lub przesadzone to wtedy nie mieliśmy jeszcze tyłu informacji o przenoszeniu się wirusa, okresie inkubacji itp.

wilhelm99

@edantes mieliśmy wystarczająco dużo informacji, mówisz tak dlatego, że media zrobiły z tej choroby nową dżumę, manipulowano zdjęciami rzekomych trupów na ulicach i wywożeniu ciał w ciężarówkach w Bergamo. Mając taki obraz covida faktycznie można powiedzieć, że pierwsze działania byly konieczne, tylko, że właśnie ten obraz był codziennie przekłamany i nikt od tego na ulicy nagle nie umarł, co przedstawiały media.

SzubiDubiDU

@edantes moje ulubione obostrzenie to nakaz parkowania co drugie miejsce pod hipermarketami (zaobserwowane np. pod carefourem)

antyrogal

@wilhelm99 To, co się działo przez ostatnie lata było zaprzeczeniem jakiejkolwiek metody naukowej i zastąpieniem jej pseudo religią. Media przestawiały dogmaty,. które były nienaruszalne; publiczna dyskusja była cenzurowana a wszelka krytyka niedopuszczalna. Co najsmutniejsze, dla większości społeczeństwa było to ok i podporządkowywali się bez najmniejszego sprzeciwu. Ha tfu.

Zaloguj się aby komentować