No i znalazł się powód moich problemów z #watroba Szukałem tego od wielu miesięcy. Niejeden lekarz mnie zbył i zalecał nic nie robić aż trafił się jeden ogarnięty który postanowił wykluczyć różne przyczyny.
Mam genetyczny niedobór alfa1antytrypsyny, dość rzadka przypadłość. W skrócie może powodować to problemy z wątrobą i płucami. Niestety nie ma na to jeszcze leków, są w trakcie badań ale podobno da się z tym żyć tylko trzeba się mocno pilnować pod kątem tych narządów i nie obciążać ich dodatkowo.
Taka moja rada to jak coś wam dolega to nie poddawajcie się w szukaniu przyczyn i jak jest potrzeba to zmieniajcie lekarzy bo niestety większość z nich podchodzi dość lekceważąco do osób które szukają różnych przyczyn na wczesnym etapie dolegliwości.
Póki co parametry mam wyrównane ale mogę zapomnieć o wielu przyjemnościach jak alkohol czy jedzenie tłustych i smażonych dań.
Teraz czekam na wyniki badań genetycznych bo to ma wykazać jak poważny jest problem.
Cała historia pod tagiem #watrobaenzo być może komuś się przyda w przyszłości.