No i wskoczyło kolejne #piorawieczne kupione poniekąd z polecenia @Rozpierpapierduchacz . Ma mi służyć do pisania po rosyjsku, gdyż jak niedawno pisałem, postanowiłem się nauczyć tego języka. Czy jestem zadowolony? Nie wiem. Wygląda bardzo ładnie, idealnie leży w ręce. Natomiast jeśli idzie o pisanie, to po pierwsze nie pisze "od dotknięcia" czyli zaczyna zostawiać atrament nie od razu, gdy stalówka dotyka papieru, a właśnie tak robią moje wszystkie Lamy. Może to kwestia tego, że to nowa stalówka, czy coś. A po drugie, to mam wrażenie, że trochę leje. Na tym samym papierze linie pisane Lamy w ogóle się nie rozlewały. To może być z kolei wina atramentu - kupiłem na próbę zestaw nabojów Kaeeco w różnych kolorach - żeby wybrać jakiś fajny. Może muszę popróbować z innymi atramentami.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.


