No I pierwsze rozbicie drona zaliczone. Gimbal rozwalony.
Na szczęście ma ubezpieczenie.
#zalesie
No I pierwsze rozbicie drona zaliczone. Gimbal rozwalony.
Na szczęście ma ubezpieczenie.
#zalesie
@SuperSzturmowiec Dzieki, £29 psu w dupe ale to cenna lekcja. Dowiedziałem się, że 3ci wymiar nie kończy się na mojej głowie.
@Taxidriver masz filmik? U mnie tez z pierwszej kolizji zrobil najwieksz furore, najwiecej odtworzen, reakcji itd w calej mej karierze latacza, a nic spektakularnego nie było, ludzie chyba lybia jak innym nie wychodzi:p
@nxo a nie, odpaliłem i sruuuuu cała do góry.
Jakie było moje zdziwienie gdy dron się zatrzymał na gałęziach.
@Taxidriver oj, mój wpadlna skaly, ale nie był wysoko i niedaleko, potem zsunął sie po nich, jedynie smiga ucierpialy;)
@nxo u mnie poszedł gimbal. Urwane przewody, pęknięte ramię
@Taxidriver ale jak mowisz masz care wiec to szybko i tanio zalatwia:)
Zaloguj się aby komentować