No i nadeszła ta chwila, szarówa za oknem i deszcz od wczoraj nocy
Nienawidzę nienawidzę nienawidzę jesieni
BillyFuckboy

@kessy-k niestety dla mnie nie ma znaczenia czy poczatek czy srodek jesieni. Nienawidzę. Mogla by nie istnieć, depresyjna pora.

kessy-k

@BillyFuckboy noooo dokładnie tak

BillyFuckboy

@kessy-k zeby nie bylo, uwielbialem jesien. Dalej ma swoje fajne momenty. Jednak brak sympatii do tej pory zawdzieczam osobistemu doswiadczeniu zwiazanym scisle z jesienia.

pescyn

uwielbiam jesień, depresyjną pogodę da się przekuć na nostalgiczne sentymenty - na półkach w mózgu leżą nie aż tak daleko od siebie, a zdecydowanie mniej negatywne uczucia - trzymajcie się tam w tej jesiennej chandrze i nie dawajcie się smutnym myślą, bo jak karuzela myśli raz się rozkręci to potem ciężko ją zatrzymać

metsys_lodreip

Ja od zmiany czasu na zimowy zaczynam odliczać czas do przesilenia zimowego. W tym roku wypada ono 21 grudnia

inskpektor

Jesień jest OK. Jest dużo świąt: 1, 11 listopada, coś się dzieje, otoczenie się zmienia z dnia na dzień. Potem mikołaj i kolejne święta w perspektywie. Masz jeszcze dużo witaminek z lata zmagazynowanych. Gorzej kiedy przychodzi styczeń i zima bez śniegu. Perspektywa 4 miesięcy monotonnej szarówo-chlapy, aż do maja, to jest dopiero dół.

Zaloguj się aby komentować