No i co wyszlo z kinder niespodzianki? Nuu cus takiego:
Jak jeszcze nawet okej wyglada gdy jest ciemno/widno w pokoju, tak w swietle dnia nie bardzo.
Wnioski - za duzo barwnika i proszku
Kolejny etap pracy: Szlifowanie i polerowanie
Nie mam za wiele oczekiwan wobec tego - po prostu szkoda bylo mi wywalac nadmiar rozrobionego epoksydu, wiec sie bawie i popelniam bledy : p Jak zrobie pracownie, postawie sobie gdzies na polce by pamietac, jak wygladaly pierwsze proby zabawy zywica : D


