No dobra to pora na następną część opisu mojej wyprawy. Wyruszywszy spod schroniska nad Łomniczką wchodzi się na czerwony szlak. Na początku jest całkiem przyjemny - idziemy,jest dosyć stromawo ale jesteśmy otoczeni drzewami. Potem stopniowo drzew jest coraz mniej tylko krzewy i jakieś inne pierdoły plus kamienie - wchodzimy w tą właściwą część czyli kocioł Łomniczki. Otwarta przestrzeń więc wiatr hula a w połączeniu z opadami śniegu plus świeży śnieg podnosi z podłoża i wali nam tym wszystkim w gębę - nie jest zbyt miło. To znak, że skończył się przyjemny Trekking...
Następnie maszerujemy tym zaśnieżonym i oblodzonym szlakiem dosyć jednostajnie w górę aż dochodzimy do strumienia/rzeczki (na foto). W tym miejscu ubrałem rączki - po miękkim śniegu do tej pory szło się przyjemnie bez nich.Pokonanie przeszkody wodnej to dosyć niebezpieczny element, który może nam bardzo utrudnić dalszą wędrówkę jeśli się zmoczymy a w najgorszym wypadku łatwo tam o wypadek. Po przejściu zaczyna się już w moim odczuciu strome podejście i dla mnie w ciężkich warunkach - śnieg po kolana,brak łańcuchów czy innych zabezpieczeń, dużo skał o które można rozbić czaszkę... przypominam, że wieje mocny wiatr,wali ci śniegiem po ryju,noga wpada ci między kamienie które wcześniej przykrył śnieg. No trzeba być ostrożnym,spokojnym i wyposażonym.Pokonując serpentynę mijamy tablicę pamiątkową (zdjęcie w Kom) i wchodzimy dalej aż po jakimś czasie wchodzimy już na szczyt - tam znajduje się Dom Śląski. Jego widok po ciężkiej przeprawie napawa optymizmem ale na górze już czuć mocniejszy wiatr i jest po prostu zimniej...wstąpiłem do Domu Śląskiego coś zjeść i przygotować się do "ataku na szczyt" co było mądra decyzją...
Od znaku z poprzedniego wpisu do domu Śląskiego z praktycznie jedną przerwą na ubranie raczków,jednym przystanięciem, żeby wyciągnąć baton z plecaka i kilkoma pomniejszymi przystanięciami na odsapnięcie (nie dłużej niż minuta) pomimo wg mnie ciężkich warunków doszedłem w 1h08min. Drogowskaz mówił o 1 h ale na pewno nie w takich warunkach...CDN
#trekking
#karkonosze

