@wonsz xD
- po co panu samochód firmowy jak pan w domu pracuje
- żeby móc dojeżdżać do urzedu skarbowego odpowiadać na tego typu pytania
- a ok.
A tak serio to inna kwestia, kruczek prawny w zeszłym roku pracowałem na UoP, działalność założyłem dopiero w połowie grudnia. W tym roku rozliczyłem sie z UoP standardowo, razem z małżonką, a potem złożyłem też prawie-pusty pit za firmę.
Niestety wczoraj dowiedziałem sie, że rozliczenie z małżonką za te 11.5 miesiąca mi nie przysługuje, bo ostatnie dni grudnia mialem działalność na ryczałcie.
Ksiegowy mi o tym nie wspomniał, a wystarczyło wziąć zasady ogólne na tą końcówkę grudnia. A tak to jestem ponad 20k w dupę, na jednej decyzji. Kurewsko droga lekcja przedsiębiorczości polskiej. Tym bardziej ze nie wyniosłem z niej nic co by mi sie drugi raz w życiu przydało xD