Nigdy nie zakładałem, że przyjdzie ten moment, ale chyba dorosłem. Źle się czuję i w związku z tym idę na #chorobowe . Nie, nie idę do pracy, nie, nie będę się logował na zdalnej i liczył, że jakoś to będzie, mimo iż pewnie jakby trzeba było to bym jakoś przetrwał ten i kolejne dni. Już i tak naiwnie liczyłem na to, że w weekend dojdę do siebie, a jedyne do czego doszedłem to to, że zamiast mieć problemy z katarem to mam problemy z kaszlem. Także czekam aż teleporada do mnie wreszcie oddzwoni i będę wypoczywał pod kołderką z ciepłą herbatką.
Trochę #zalesie a troche jestem z siebie #dumny
