Niewolnictwo w Europie? Dramat pracowników z Polski i Europy Wschodniej

W Roosendaal, mieście położonym na południu Holandii, ujawniono dramatyczną sytuację tysięcy pracowników pochodzących z Europy Środkowo-Wschodniej. Jak wynika z reportażu dziennika "de Volkskrant", migranci – głównie z Polski, Bułgarii i Rumunii – są zmuszeni mieszkać w warunkach urągających wszelkim standardom. Za miejsce na materacu w przepełnionych i często nielegalnie wynajmowanych mieszkaniach płacą setki euro miesięcznie, nie mając przy tym dostępu do prądu, ogrzewania czy bieżącej wody.


W dzielnicy Molenstraat, która stała się epicentrum tego zjawiska, panuje tzw. system ciepłych łóżek. Oznacza to, że jedno łóżko lub materac jest współdzielone przez kilku pracowników zmianowych. W praktyce oznacza to, że jeden migrant opuszcza łóżko, gdy drugi wraca z pracy. Miesięczny koszt takiego miejsca sięga nawet 600 euro, a za wynajem mikroapartamentu trzeba zapłacić nawet 1500 euro.


Według szacunków lokalnych władz, w 77-tysięcznym Roosendaal mieszka około 10 tys. niezarejestrowanych migrantów zarobkowych. Większość z nich zatrudniona jest przez agencje pracy tymczasowej, które kierują ich do pracy w centrach dystrybucyjnych znanych firm, takich jak Primark czy Lidl. [...]


#wiadomosciswiat #holandia #praca #pracazagranica #pracownicy #rmf24

Rmf24

Komentarze (2)

eloyard

Guldeński klasyk 🤣

100mph

Mikroapartamenty stosunkowo tanie. Ceny ledwie warszawskie.

Zaloguj się aby komentować