@Basement-Chad Oni tez właśnie liczą na takie myślenie.

@VanQuish Pierwsza zasada kucokracji - jeśli kapitalizm nie działa dobrze, to znaczy, że nie jest to prawdziwy kapitalizm.

Kapitalizm jest jak zupa grzybowa. Wystarczy jeden lewak żeby popsuć całą potrawę

@Basement-Chad Czyli taka utopia, w sumie to druga strona medalu tych co gadają, że to nie był prawdziwy komunizm ? hehe. Niestety przycialu ale ludzie nie są prości jak związki chemiczne 100% czystości destylatu nigdy nie osiągniesz.

@Basement-Chad Właściwie to działa tak samo u każdego fanatyka, nieważne co sobie wysmarował na sztandarze. To nie był prawdziwy komunizm/kapitalizm/anarchocośtam, ale spróbujmy znowu z tymi samymi założeniami i wtedy na pewno się uda.

I zawsze te wszystkie utopie obrywają prosto w pysk od na przykład matematyki, bo dobra materialne ani kasa nie biorą się z powietrza.

@jonas No niestety. Świat jest skomplikowany. Nie ma prostych rozwiązań złożonych problemów. Każdy kto twierdzi, że zna uniwersalną recepturę na wszystkie problemy jest kłamcą albo głupcem.

@Basement-Chad Albo trzecia możliwość - cynicznym draniem, który chce wjechać gdzieś na cudzych plecach.

@Quake Współpracowałem z wieloma firmami. I Tak znam historie.

@VanQuish te wszystkie regulacje, przepisy i certyfikaty są ogólnie martwe i niepotrzebne bo koniec końców i tak nie da się wszystkiego skontrolować, a wszystko opiera się na czynniku ludzkim.

producent żywności i bez istnienia stosownych przepisów ma interes żeby powiedzmy mucha nie wpadła do produktu bo wieść się niesie błyskawicznie i cała jej reputacja od tego zależy.

@Quake Nie do końca. Masz wiele składników, które w EU są zakazane, silnie rakotwórcze. Ich efekty wyjdą miesiące a nawet lata po fakcie. W życiu konsument nie dojdzie, że akurat jadł coś takiego w tej restauracji czy kupował taki produkt. Nie mówimy o czymś, że mucha komuś wpadnie. Ale incydenty jak używanie np. Gutter Oil. oleju odzyskiwany z scieków, który serwowany jest w wielu chińskich restauracjach. Jego efekty bedą widoczne za kilka lat jak ktoś przyjdzie z rakiem jelita to powodzenia, że dojdzie która z tysięcy restauracji, w których się stołował mu to zaserwowała. Warto poczytać o historii leków i tych substancji. Wiele z leków dekady po ich wprowadzeniu dopiero regulacjami zatrzymano, bo dopiero po latach wyszło jaki efekt miały na ludzi.

@VanQuish przykładowo papierosy są rakotwórcze, a nie są zakazane więc twój argument nie jest do końca poprawny. z innymi substancjami wyjdzie dopiero po latach, że były rakotwórcze i winnych nie będzie choć niektórzy ostrzegali.

ta cała sprawa z olejem ze ścieków w Chinach wygląda mi na śmierdzący fake. osobiście nie wierzę w to zupełnie.

poza tym powodzenia w udowodnieniu przed sądem w Polsce co doprowadziło cię do choroby w razie czego.

@Quake Twój tez nie jest poprawny, bo porównujesz substancję, która była z nami od początku cywilizacji, wokół której wyrosły potężne korporacje z swoim Lobby, do składników chemicznych, które udają imitację czegoś innego. Totalnie inna rzecz i argument nawet wspierający mój bo pokazujący jak korporacje fałszywymi badaniami dekadami lobbowało przeciw niezależnym badaniom, które mówiły o szkodliwości fajek. Nawet w latach 50 były reklamy, ze palenie szlugow jest ZDROWE dla Ciebie. To kolejny argument, że takie regulacje i niezależne badania są potrzebne.

"osobiście nie wierzę w to zupełnie." - ok. możesz ignorowac te setki filmów na YT i same wiadomości rządu, który unika wręcz takich kompromitacji, ze podejmuje walkę z czymś co według Ciebie "Nie istnieje".

@VanQuish ponoć to nie tytoń jest główną substancją rakotwórczą, a filtry, ale ja tam nie wiem bo i tak nie palę.

to o czym mówisz potwierdza właśnie tezę, że te regulacje nie działają bo to samo robią teraz z badaniami pod założoną tezę, a niezależni badacze=szury i foliarze co zamyka dyskusję. dopiero po latach prawda wypłynie na wierzch jak zwykle.

o kosmitach też masz setki filmików i relacje świadów, to o niczym nie świadczy. nie będę się upierał jak z tym jest bo mnie tam nie było, nie czułem tego smrodu jak gotowali ten olej itd. więc ja w to osobiście nie wierzę tak jak w podobne rewelacje z Chin i tyle. nie jest mi to do niczego potrzebne i mnie nie dotyczy, jak dla mnie mogą żreć nawet gruz i popijać olejem silnikowym.

@Quake Czekaj. To mówisz, że badania nie są wystarczająco wydajne więc nie warto ich wgl. robić. Masz ogólnie pojęcie jak ciężko zrobić takie badania, zebrać odpowiednią ilość "poszkodowanych". hmmm.

Poczytaj o "thalidomide". Jakie deformacje powodwało u dzieci, ile to trwało. I jak trudno było zrobic odpowiednie badania by do tego dojść. To co proponujesz to, żeby ludzie sami indywidualnie do tego doszli. W tym czasie firma co to produktowała zarobiła miliardy.

Pisałem, ze to RZĄD zalecił wloty na te przetwórnie. Ale tą częśc wypowiedzi już wygodnie zignorowałeś.

@VanQuish no nie. ty mówisz, że oszukiwali przy badaniach i ja to potwierdzam bo to samo robią teraz.

problem leży w czym innym. tobie się wydaje, że jak są przepisy i państwowe instytucje to wszystko jest cacy i pod kontrolą. otóż nie. kto kontroluje kontrolujących? a poza tym przecież nikt nie patrzy się bez przerwy na ręce producentom żywności.

rządowi Chin tym bardziej nie wierzę, ale jak już mówiłem mam gdzieś tą konkretną sprawę tylko nie sugeruj, że bez państwowych regulacji tak samo by było w Polsce bo to śmieszne. tam ponoć ludzie zeżrą wszystko co się rusza, a u nas przecież ludzie mają czucie i by była zaraz afera na cztery fajerki.

@Quake Nie. mylisz się, nie jest CACY. Ale jest LEPIEJ niz jakby ich nie było. " a poza tym przecież nikt nie patrzy się bez przerwy na ręce producentom żywności." - akurat pracuję w branży produktowej. Każdy produkt w EU musisz mieć dokładnie INCI do rejestracji. Wysłać próbki i jeśli będzie kontrola i przekraczasz pewne normy to dostajesz potęzne kary. tak to wygląda. W Polsce akurat według indeksu jesteśmy dość w tyle jeśli chodzi o jakość bliżej nam do Chin. Ale w krajach gdzie to istnieje i funkcjonuje sprawnie czyli reszta EU to według badań masz znacznie mniejsze ryzyko śmierci, zatrucia wynikającej z jedzenia, lekow niż w reszcie świata.

@VanQuish to jest złudzenie bo wydaje ci się, że to instytucje i przepisy poprawiają bezpieczeństwo i jakość, a tak wcale nie jest. to jest spontaniczny proces, a one nie mają kompletnie żadnego wpływu tak jak pensja minimalna realnie nie ma wpływu na zarobki.

nie da się zadeklarować jakości przepisem tak samo jak nie da się zadeklarować poprawy dobrobytu ustawą.

@Quake To jest twoja opinia, z którą się absolutnie nie zgadzam. jeśli chodzi o jedzenie. NIe wiem po co mieszasz kompletnie niepowiązane tematy. Samo w sobie to bład logiczny.

@VanQuish to nie jest opinia, a fakt. gdybyś z dnia na dzień zawiesił działalność sanepidów nie stałoby się absolutnie nic, a wiesz dlaczego? bo ich działalność to fikcja i każdy kto widział jak to wygląda od środka o tym wie.

@Quake Artykuł tyczy się krajów EU akurat Polska jest dość nisko w rankingu. Proste pytanie. Podaj przykład kraju, który był by wysoko w rankingu i nie miał takiego ciała regulującego jakość żywności.

@VanQuish czyli jak wszyscy by skakali do studni to też trzeba skakać. to jest argument w tym stylu.

zrozum, że nie da się sztucznie regulować jakości żywności. to się dokonuje poprzez rynek. im bogatszy klient tym ma większe wymagania i za tym podąża jakość.

i odwrotnie

zgadnij gdzie produkty są lepszej jakości. w Niemczech czy Polsce. pytanie retoryczne. tam nie dość, że są tańsze to i lepsze. ze wszystkim tak jest, nie tylko z żywnością.

@Quake akurat kiepsko trafiłeś jeśli chodzi o jakośc indeksu żywności niemcy są obok polski. I ironicznie kraje takie jak norwegia, szwecja, szwajcaria, francja, japonia. Wszystkie, które są w tym indeksie w czołówce też są w czołówce krajów, ludzi, którzy żyją najdłużej.

@VanQuish jakość indeksu żywności? a co to takiego

@harry_potter przecież na zachodzie nadal dachy są pokryte eternitem xD