Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu


Nie ma takiej porcji, której nie dojem

Z czym się męczysz kwadrans, mi to zajmie chwilę

Ty pompujesz trening, ja trenuję grille

I całą dolewkę w KFC wydoję


Tort poźrę w całości, nic ci nie odkroję

Jak mam jeść rodzynki to wielkie jak daktyle

To trzcina cukrowa? Dawaj te badyle

Gdy w barze no-limit to obok barmana stoję


Może się zapytasz, gdzie mój rozsądek zdrowy

Nie słyszałem o nim, pączka ci zazdroszczę

A o mnie się nie martw, chyba że się nie ruszę


Kiedyś usłyszałem o diecie pudełkowej

Ale tak ograniczać się to ja nie znoszę

I dalej czekoladę na szarlotce kruszę


#nasonety #diriposta #zafirewallem

Komentarze (2)

George_Stark

Mam nadzieję, że, po zakończeniu cyklu, na co liczę i za co trzymam kciuki, uda mi się znaleźć czas, żeby wszystkie przeczytać, ale póki co chciałem tylko zaznaczyć, że rzuciły mi się w oczy wersy:


Ty pompujesz trening, ja trenuję grille

I całą dolewkę w KFC wydoję


i że bardzo mi się one podobają. Lubię takie zabawy znaczeniami, jak w pierwszym cytowanym wersie i takie abstrakcyjne obrazy jak w drugim.

RogerThat

@George_Stark Dzięki

Zaloguj się aby komentować