Niestety sterownik kupiony za 30 zł się zdupcył, pokazywał za duża temperaturę jak zadaną i sterownik nie włączał kabla grzewczego (prawdopodobnie termistor być od wilgoci szlag trafił)
Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Wykorzystałem na szybko starą ładowarkę od telefonu, dwa moduły z przekaźnikiem wyświetlacz z konwerterem i²c sonde z czujnikiem temperatury ds18b20 no i klona Arduino nano. W 1.5h zobie zlutowalem i zaprogramowałem ulepa w celu ratowania sytuacji z ukorzenianiem sztobrow.
Przyznaję nie było czasu na obudowę i zapewnienia większego bezpieczeństwa na obecną chwilę.
Edit: te wszystkie elementy leżały w pudełku z przydasiami jakoś od 2020 albo 2021 roku
#elektronika #gownowpis #majsterkowanie #ogrodnictwo


