(Niestety) Obejrzałem wczoraj "Kabareton". Jubileuszowy, na 20-lecie.
Jakie to było żenujące. Żarty prowadzących były często po prostu chamskie i wulgarne. Zero jakiegoś polotu, jakiegoś 'mrugnięcia okiem'. A po co, skoro można cały czas żartować o fiutach, żonach i seksie. I to wulgarnie.
Numery występujących kabaretów też były bardzo słabe - często były to po prostu stare numery z lekko zmienionymi dialogami, żeby wyglądały na 'aktualne'. Brakowało tam przede wszystkim pomysłu na coś śmiesznego. Ale jak nie ma nic śmiesznego, to zawsze można zacząć kląć albo zażartować z fiuta, nie?
Jedynym jasnym punktem w tym zalewie żenady i wulgaryzmów był pan Kryszak. Tyle lat na scenie i nadal potrafi przyciągnąć uwagę.
A jego piosenka "Szczęśliwej Polski już czas" (przeróbka 'Szczęśliwej drogi już czas' zespołu Vox) jest wspaniała. Nie ma tam żartów o fiutach i nie ma przeklinania. A jest o kilka klas wyżej niż to, co zaprezentowała cała reszta.
Zresztą sami posłuchajcie. Reszty naprawdę nie warto oglądać.
https://www.youtube.com/watch?v=dxIFho9ZpAY
#kabaret #polityka #sopot #rozrywka
wombatDaiquiri

@LovelyPL ale czemu to sobie zrobiłeś? czego się spodziewałeś?

LovelyPL

@wombatDaiquiri Spodziewałem się czegoś absurdalnego, albo po prostu śmiesznego. A dostałem żarty na poziomie budki z piwem, albo i gorsze. Na szczęście słuchałem jednym uchem i patrzyłem jednym okiem, bo równolegle robiłem coś innego, więc nie był to czas całkiem stracony

wombatDaiquiri

@LovelyPL a to takie obserwowania świata jednym okiem to jak najbardziej szanuję i polecam życzę więcej szczęścia i pozytywnych zaskoczeń w przyszłych poszukiwaniach!

Magister_Ludi

Nie doczytałem do końca, odpaliłem tego linka co zapodales i czekałem aż Kryszak wypierdoli mi z żartem o fiucie, na szczęście się zawiodłem

Zaloguj się aby komentować