Niedawno rząd Serbii ogłosił zamiar zakupu francuskich myśliwców Rafale, które mają zastąpić przestarzałe już ruskie mig29. Co ważne, Serbia była w przeszłości jednym z największych sojuszników Rosji w Europie, zwłaszcza na Bałkanach. 
Oczywiście jedna jaskółka wiosny nie czyni. Ale

W 2020 roku Indie oficjalnie ogłosiły zamiar zakupu 33 rosyjskich myśliwców (21 zmodernizowanych MiG-29 i 12 nowych Su-30). Szacowana wówczas wartość kontraktu wynosiła 2,4 miliarda dolarów. Pojawiły się też plany wspólnego opracowania myśliwca piątej generacji. Gdy wybuchła wojna na Ukrainie, Indie rozpoczęły rozmawiać z Francuzami o zakupie myśliwców Rafale. Teraz w sprawę włączyli się Amerykanie.
Podobnie Ekwador zdecydował się na amerykańską broń, która ma zastąpić radzieckie żelastwo.

Według Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem (SIPRI) w latach 2014–2018 i 2019–2023 eksport rosyjskiej broni spadł o 53%. Choć Rosja była kiedyś jednym z największych dostawców broni i sprzętu wojskowego, obecnie spadła na trzecie miejsce. Prawa każdego rynku (zwłaszcza tak specyficznego jak handel bronią) mówią, że bardzo łatwo jest stracić udziały, ale niezwykle trudno je odzyskać.
Przyczyny:
1. że względu na sankcje Rosja staje się coraz bardziej toksyczna, nawet wobec swoich sojuszników.
2. Kontynuowanie współpracy z Rosją oznacza czerwona linię w kontaktach z USA.
3. skuteczność rosyjskiej broni w rzeczywistych sytuacjach bojowych w zestawieniu z nowoczesnymi systemami zachodnimi.
4. wiarygodność Rosji jako partnera i producenta broni. Konserwacja sprzętu armii rosyjskiej już teraz boryka się z poważnymi problemami, mimo że podobno ta kwestia stała się priorytetowa.
5. w 2023 roku Rosja nie wywiązała się z kontraktu na dostawę S-400 do Indii.

Link do artykułu https://insightnews.media/russia-losing-arms-market-setbacks-serbia-india/

#wojna #ukraina #rosja
CzosnkowySmok

@alaMAkota indusi sobie zdali bardzo szybko sprawę, że nie rosja nie wywiąże się z jakichkolwiek dostaw.

alaMAkota

@CzosnkowySmok nie wiem tylko czy to dobrze. Indie to też patologia

L4RU55O

@CzosnkowySmok Teraz i tak już są wyruchani bo w 2022 jak się wycofywali spod Kijowa to zatrzymali wszystkie hinduskie T-90 u siebie i nara.

Indie zamówiły trochę T-90M czy tam AM (ruscy dodają jakąś literkę która oznacza że to eksport i jest minimalnie inny) a zwykłe T-90 odesłały na modernizację. Ruscy powiedzieli że czołgów nie oddadzą bo sami potrzebują i mogą im ropę za to dać.

CzosnkowySmok

@alaMAkota bardzo dobrze, bo indie muszą się zastanowić po której stronie są. A już nie mogą być po stronie Rosji

tankowiec_lotus

@alaMAkota a kto chciałby robić deale zbrojeniowe z państwem co wyciąga z magazynów czołgi z lat 50-60, kupuje amunicje od Korei Północnej i w którym cywilne firmy klepią drony?

L4RU55O

@tankowiec_lotus To w sumie zależy bo Ukraina też ma burdel totalny a gdyby była możliwość to pół świata chciałoby stugny, są dużo tańsze niż zachodnie odpowiedniki a działa tak samo.

alaMAkota

@tankowiec_lotus ten kto nie ma funduszy na lepszą opcję.

Farmer111

Hindusi widzą, jak bardzo rosyjskie uzbrojenie odstaje od zachodniego i zaczyna odstawać od chińskiego. A Chiny są dla Indii największym wyzwaniem obecnie. Koncentrowanie się na rosyjskim sprzęcie oznacza przegraną z Chinami. Rosja już jest wasalem Chin, więc jakikolwiek konflikt oznaczać będzie wstrzymanie wszelkiego zaopatrzenia z rosji. Poza tym Rosja traktowała Indie jak maszynkę do wypłaty pieniędzy. Najpierw na zlecenie Indii opracowali migi-29K. Gdy okazało się, że mają same wady - m.in. pękało poszycie od przeciążeń przy lądowaniu Rosja wzmocniła konstrukcję i ogarnęła problemy związane z korozją silników. Ale tylko tych wyprodukowanych później dla siebie. Indiom zaproponowali zakup nowych migów... Druga wtopa była przy programie su-57. Program się prężnie rozwijał gdy finansowały go Indie. Rosjanie w zamian za kasę pokazywali im makiety samolotu - nie udostępnili żadnych danych, badań ani szczegółowych opracowań, choć Indie miały nadzieję na wykorzystanie doświadczeń przy projekcie swojego myśliwca. Po utopieniu paru miliardów dolarów Indie wycofały się z projektu. Ruscy teraz się dziwią, że nikt nie chce inwestować w finansowanie ich projektów przed przyjęciem konstrukcji przez siły zbrojne rosji. Kilka projektów dawniej oczywiście się udało skończyć z sukcesem, ale ostatni pomysł sfinansowania su-75 został przez wszystkich wyśmiany.

Zaloguj się aby komentować