(...)nie po­stę­po­wa­nie in­nych drę­czy nas, bo ono za­le­ży od ich woli, ale nasze o nim sądy. Usuń je więc i ze­chciej wy­ko­rze­nić z sie­bie sąd o nim, ja­ko­by ono było czymś strasz­nym, a gniew znik­nie.


Marek Aureliusz, Rozmyślania

#stoicyzm

64965bdf-aea7-4eaf-8e82-784faefce9df

Komentarze (6)

Macer

mocno to chrzescijanskie

Endrjuu

Przyznam szczerze, że nie rozumiem. Wytłumaczy ktoś na przykładzie?

splash545

@Endrjuu 

Tak ogólnie tu chodzi, o to, że obojętnie co ktoś zrobi nie musisz się tym przejmować i brać tego do siebie. Bo tylko to w jaki sposób odbierasz daną sytuację wpływa na poziom Twojego szczęścia

Przykład: Szef niesłusznie opieprzył Cię w pracy. Uważasz, że to coś złego i denerwujesz się, rozpamiętujesz to, masz popsuty dzień.

Albo równie dobrze możesz stwierdzić, ok pogadał, przestał, nie było to słuszne bo nie zrobiłeś błędu i tyle, koniec. Żyjemy dalej, nic się nie stało. Po prostu pogadał i poszedł, a Ty z tego powodu wcale nie musisz wpadać w gniew i psuć sobie dnia. Nie wpłynęło to na Ciebie w żaden sposób, masz taki sam humor jak i przed, bo nie stwierdziłeś, że stało się coś złego

parapet-inferno

@Endrjuu kiedy denerwuje Cię czyjeś zachowanie, to tak na prawdę Ty się denerwujesz a nie to co ten ktoś robi. Ty decydujesz jak zareagujesz na to, ale instynktownie wybierasz irytację bo jest najłatwiejsza.


Oczywiście użyłem drugiej osoby jedynie dla przykładu.

Endrjuu

@parapet-inferno @splash545 dziękuję wam panowie. Teraz wydaje mi się to jaśniejsze :)

splash545

@Endrjuu cieszę się, że mogłem pomóc

Zaloguj się aby komentować