Nie ma lekko, trzeba sprawić żeby ta edycja na #nasonety była wyjątkowa, więc jeszcze raz dzisiaj się tutaj zamelduję z takim oto sonecikiem #diriposta o wiadomej tematyce
***
Dary losu
Głoszą zewsząd dwaj posłańce
że smoluchów dają w darze
ale wszyscy będą w worze,
takie straszne z nich narwańce
dla mnie bomba, jak zatanczę
i tym batem tak nałożę,
będą cali w krwawym wzorze,
ja ich znam, to afrykańce
skończą jak w książkach Harrisa,
i ich wpiszę do zeszytu
który zdobi skóra lisa
to mi doda wiele sznytu
gdy tym batem co tak zwisa
ich odeślę do niebytu
***
#zafirewallem