@Statyczny_Stefek czytając 'O gniewie' zauważyłem, że Seneka dosyć mocno odnosił się do swojego środowiska czyli rzymskiej elity. Tam problem rozpuszczenia i zbytniego pobłażania był zdecydowanie częstszy niż wychowania twardą ręką.
Serio nie pasuje Ci do dzisiejszych czasów? Nie miałeś okazji w czasach szkolnych zetnac się z bananowymi dzieciakami, którzy dostawali zawsze co chcieli i ich rozpuszczenie często przejawiało się agresją w stosunku do rówieśników i nauczycieli? Ja akurat miałem tę nieprzyjemność.
Natomiast dużo częstszym przypadkiem jest to jak rodzice chowają dzieci starając się ich we wszystkim wyręczać i chronić przed niebezpieczeństwami świata zewnętrznego. Akurat to jest powszechne we wszystkich klasach społecznych i po takim wychowaniu wyrastają ludzie nieporadni i nie potrafiący radzić sobie z problemami i własnymi stanami emocjonalnymi. Ja w jakimś stopniu jestem ofiarą tego typu wychowania i jak radzić sobie z sobą i życiem zacząłem się uczyć dopiero po 30tce.