Natchniony wydarzeniami z Grecji naszła mnie taka rozkmina:
Jeśli jest jeden człowiek, i próbuje on zrobić krzywdę policjantowi to się do niego strzela.
Jak tych ludzi jest stu, to nagle policja wychodzi z pałkami i tarczami jak w starożytności i w ten sposób przepędza agresorów.
Czy tylko mi to wydaje się dziwne?
66773c94-df43-4e96-9ac7-4682bfec9d35
krokodil3

@96Stopni na protestach policja jest wyposażona w riot gear, broń na gumowe kule, gaz pieprzowy. armatki wodne, dobrze zaplanowane formacje. a tak na ulicy nagłe zagrożenie to trzeba momentalnie zatrzymać.

96Stopni

@krokodil3 ale czemu jeśli jedna osoba z młotkiem atakująca policjanta zostanie zastrzelona, czemu jesli jest ich grupa to policja bawi się w pałki gaz i armatki wodne, tego nie ogarniam

krokodil3

@96Stopni Bo trzeba znetraulizować zagrożenie, a nie zneutralizować osobę niosącą zagrożenie Jeśli mają wystarczająco środków do zapanowania nad sytuacją, głupim pomysłem jest potencjalne morderstwo, duża afera i możliwe kolejne protesty na skutek takiej sytuacji.

Zaloguj się aby komentować