Nasz samolot opóźniony o ponad 2 godziny, wleciał nad ośnieżony Istambuł. 15 godzin lotu nawet w Turkish Airlines w klasie economy jest męczące. Za to dziewczyny na lotnisku w Cebu to majstersztyk, pomocne, sympatyczne i finalnie z Istambułu lecimy do Warszawy, a nie do Bazylei. Co bardzo ułatwiło nam powrót do domu.
#podroze #istambul #turcja
