Narzekacie na mróz, a Ja lubię jak przymrozi, aż szczypie i gile w nosie zamarzają.
Zimna woda lodowata jak należy i porannny prysznic pobudza, aż człowiek buzuje witalnością i dobrym humorkiem.
Jak zachoruje na grypę czy coś, to nie dłużej niż dwa dni i ogólnie bardzo rzadko choruję.
Zimno kształtuje charakter, uczy panowania nad umysłem i instynktami.
Jesteś tylko Ty i chęć ucieczki od tego, bo instynkt samozachowawczy powoduje natychmiastową reakcje i na początkowym etapie zabiera sto procent uwagi.
Dla mnie jest to najlepsza medytacja.
Warto ćwiczyć panowanie nad umysłem.
Tylko tak człowiek zaczyna funkcjonować w naturalny sposób, przestaje oglądać się na innych i życie układa się po jego myśli.
Nauczylem się tego oglądając materiały Wima Hofa, zwanego Ice-Man’em - czego sam nielubi, bo uważa że każdy może tak opanować swój umysł i ciało jak on.
Nie polecam naśladować we wszystkim pana Hof’a, bo miewa dziwne pomysły
https://youtu.be/8cvhwquPqJ0?si=_Dbo5Y6L8CVTTqj5
https://youtu.be/YXgEYtl-iik?si=nq_CkHtxb9dAGI3d
#rozwojduchowy #medytacja #psychologia #medycyna
