#narkotykizawszespoko #marihuana #hejtojointclub
Jarałem codziennie przez ostatnie 3 tygodnie.
Od wczoraj jestem czysty, ale jakoś dziwnie się czuję, jakby wyprany totalnie. Pewnie kwestia wyższej ilości receptorów endorfin w mózgu, ale j⁎⁎ać.
Coś polecacie żebym sie zebrał do siebie, i nie czuł syndromów odstawienia? Czy muszę to "przecierpieć" (cierpieniem bym tego nie nazwał, ale nie wiem co ze sobą zrobić, i prokrastynuje chyba więcej niż jak jarałem)