Największą gospodarczą ofiarą Hutich jest na ten moment Egipt stracił połowę dochodów z tytułu transportu przez Kanał Sueski.
W bezwzględnych liczbach wygląda to jeszcze gorzej 428 mln USD w styczniu 2024 vs 804 mln USD w styczniu 2023.
Abstrahując od liczb, jest to kluczowy przepływ w walucie obcej dla egipskiego rządu.
Jednocześnie kurs funta egipskiego do dolara na CZARNYM RYNKU spadł na początku lutego poniżej 70 EGP/USD przy 30 EGP/USD w wymianie oficjalnej. Blisko finalizacji jest deal z MFW, którego warunki zakładają elastyczny kurs walutowy i ograniczenie wpływu państwa/wojska na gospodarkę. Jeśli do dealu nie dojdzie, to dla mnie, dodając 2+2, Egipt staje się jednym z kluczowych zagrożeń w regionie. Wojna z obu stron, ekstremalnie trudna sytuacja ekonomiczna = powtórka z 2011? Z drugiej strony - Egipt jest "zbyt duży, żeby upaść", a konsekwencje dla krajów Zatoki czy Izraela mogłyby być trudne do oszacowania, więc pewnie do porozumienia dojdzie.
Egipt przy populacji 110mln obywateli nie jest samowystarczalny żywnościowo, sprowadza duże ilości zbóż (głównie russ i Ukraina). Cena chleba jest odgórnie ustalana i dotowana przez państwo, każda zmiana ceny prowadzi do silnych niepokoi społecznych.
#egipt #wiadomosciswiat
