Najgorsze w rozmowie z samym sobą jest wpadanie w pętle myślowe. Tłumaczenie sobie własnej interpretacji postrzegania świata i wszystkiego wokół, kończąc na tworzeniu "scenariuszy na wypadek".

Powoli zaczynam dojrzewać do etapu, gdzie chce nauczyć się mówić, że koniec gadania ze sobą. Odprężająco tak zrzucić ciężar.

Tak w ogóle, to minęło już pół roku, więc i koniec brania leków. Od tygodnia jadę bez, nie ukrywam, że zjazd potrafi być uporczywy, ale i wyciągam wnioski. Powoli :)

Warto było te pół roku brać tabletki, bo pomagały dostrzec wcześniej niedostrzegalne dla mnie rzeczy. #dziennikdepresji #psychologia #samoakceptacja

Komentarze (4)

kopytakonia

Jakie leki stosowałeś tak z ciekawości? Ja pregabaline i effectin biorę

AdelbertVonBimberstein

@l100e mi jak wchodzi grubas i stara się coś kręcić w głowie to mówię mu wprost: zamknij p⁎⁎dę. A jak nie pomaga to powtarzam do skutku.

Czasami lepiej jest wyłączyć dialog i po prostu działać- jakikolwiek, ale się poruszać.

l100e

Robię screena i będę odpalał go za każdym razem jak ten myślowy dildos będzie zbliżał się do mojej mentalnej d⁎⁎y 🖤

Zaloguj się aby komentować