Naczepa na #michauhobby
Jeżdżę za ciężarówkami z naczepami, oglądam naczepy w necie, oglądam filmiki o na… nanoszeniu rdzy i zadrapań.
Na razie pokazuję wersję bez wetheringu. Chcę mieć zdjęcia porównawcze „przed sponiewieraniem i po sponiewieraniu”.
Generalnie całość prac do tej pory to malowanie, korekty, malowanie, korekty itd.
Pożegnałem się z nadzieją iż praca będzie szybka. Jeżeli model ma być zrobiony z sercem, nie można stawiać sobie terminów.
Lubię mieszać kolory z podstawowej palety z kolorami z figurek – moim zdaniem gotowe modele zbyt często są ciemne i przygnębiające, farby do figurek są zawsze bardziej żywe.
Odkryłem również mydło do pędzli (z Rossmana) i będę stosował je regularnie: przy ponownym użyciu pędzle od razu są giętkie, nie sztywnieją a dzięki temu farba od razu rozkładana jest równomiernie. Nie powstają bańki ani nie pozostawia mydlin.












