Na ostatni dzień mam już w szafce 2 flaszki wódki , flaszkę bimbru, czteropak i słoik papryki kiszonej. Jednak niektórzy ludzie mnie lubili w tym kołchozie, trochę obawiam się bimbru od Vassa bo ponoc 80 wolt. Ehh chłop miał nie pic ale z drugiej strony, nie umiem jak alkohol leży w domu nie mam silnej woli #przegryw ale oczywiście żeby nie było za miło lider ciagle do mnie sapie a jeden podwładny sebek młodszy o 10 lat do mnie skacze. Obawiam się ze będę musiał mu najebac w szatni na koniec a nie chce tego.
SuperSzturmowiec

czyli są ludzie jeszcze w kołchozach

Neetowiec

@SuperSzturmowiec albo ci co siedzą cicho albo ci co się zastali 10+ lat i są nie do ruszenia

GotyckaPrzemoc

@Neetowiec Powiem chłopu że nigdy jak mnie z roboty się pozbywano to nikt mi nic nie dał, nawet nie pożegnał się ehhhh... Z drugiej strony nikt do mnie raczej nie sapał... Po prostu wzbudzasz emocje - albo Cię lubią albo nie znoszą, nie wiem czy to gorsze czy lepsze od bycia traktowanym jak duch...

Neetowiec

@GotyckaPrzemoc ja mam to do siebie ze jak widze ze ktoś nie daje rady, nie ważne nawet jak ide na przerwie to pomogę.

GotyckaPrzemoc

@Neetowiec Godne to... Chłopskie i sprawiedliwe...

Neetowiec

@GotyckaPrzemoc ogólnie jak mówisz w pracy jestem albo lubiany albo znienawidzony

iddqd

@Neetowiec Bramka numer jeden: spokojnie wrócić do domu i odkorkować bimber.

Bramka numer dwa: powiedzieć liderowi, że jest kurwą bez honoru i pobić się z sebkiem w szatni, a potem w domu odkorkować bimber.

Neetowiec

@iddqd wyjaśniłem już z nim na osobności.

ErwinoRommelo

@Neetowiec jak bym zamiast przemocy jakas wojna psychologiczna, nawpierdalac sie pierogow z kapusta popic litrem maslanki i caly dzien ostatni chodzic i jak tylko widzisz lidera / sebka to soczysty baczek.

Neetowiec

@ErwinoRommelo nie chce mi się, ale poszliśmy na osobność i wyjaśniliśmy sobie sprawę

szmaragdowy_koral

@Neetowiec z dwojga złego to lepiej chyba pić niż bić sebixa jakiegoś

Neetowiec

@szmaragdowy_koral na koniec tak wypiłem bo dwie wódki rozlalem na cała szatnie

Kind_xD

@Neetowiec A Marysia jak tam, rozmawiasz z nią w kołchozie czy czekasz do spaceru?

GotyckaPrzemoc

@Kind_xD Każdy kołchoz ma swoją Marysię...

Neetowiec

@Kind_xD No mamy kontakt i będziemy się docierać czy zostaniemy para, znajomymi fzy wrogami

WiejskiHuop

Jeśli flachy 0,7 to wróżę 2 dni najebki, ze wspomaganiem bimbru 3 dni najebania. Piwa tylko wyłącznie z rana jako antykac. Przed rozpoczęciem maratonu zakup sobie zgrzewkę wody (na kryzysowe sytuacje) oraz jakąś zapojkę. Przed rozpoczęciem picia wykąp się, umyj, obetnij paznokcie, no wszystko ogarnij. Przydadzą Ci się ze 4 paczki pierogów do odgrzania w mikrofali, polecam też słonecznik na niespokojne dłonie/myśli.

Neetowiec

@WiejskiHuop Wódki rozlałem w szatni żeby za dużo nie było alko. JA nie kupuje wody bo jest w kranie.

Zaloguj się aby komentować