Na dzisiejszy wieczorek motyw z filmu Armageddon:
https://www.youtube.com/watch?v=bos_67LLDhw
Do dziś scena startu tych dwóch promów wywołuje u mnie ciary na plecach - bo czuć tam walkę o wspólną sprawę. Może trochę to takie amerykańskie, patetyczne, ale mimo wszystko jest w tym moc. Szkoda, że na co dzień bardziej wolimy się kłócić niż działać razem. Kiedyś Dalajlama zapytany o to, co mogłoby jego zdaniem zjednoczyć ludzkość, odrzekł, że byłby to wspólny wróg, ale taki, z którym nie da się wejść w układy, absolutnie nam obcy. Trochę prawdy w tym jest.
#muzykafilmowa