Na dobranoc taka pozytywna - jak myślę - informacja: z raportu Komisji Europejskiej wynika, że punktualność pociągów w Polsce jest powyżej średniej UE, zarówno w przypadku pociągów intercity jak i regionalnych.
Mieszkam teraz w Niemczech i mogę z włąsnego doświadczenia powiedzieć, że nigdy w Polsce nie widziałem tylu pociągów opóźnionych lub w ogóle odwołanych jak tu. Polacy często narzekają na swoją kolei, ale w rzeczywistości - choć oczywiście jest wiele do poprawienia - w porównaniu z innymi państwami europejskimi nie jest wcale tak tragiczne.
Tym zaś, co lubię w kolejach niemieckich, jest ich wysoka częstotliwość kursowania, ze stałym taktem i gęsta siatka połączeń.
Zaskoczony jestem natomiast Włochami. Słyszałem same dobre informacje o tamtejszych kolejach, chociaż sam nigdy nie korzystałem i nie mogę z pierwszej ręki potwierdzić.
Link do Reddita z mapkami i dyskusją (na tych mapach według legendy zielony oznacza źle, a różowy dobrze):
https://www.reddit.com/r/europe/comments/lpogb7/train_punctuality_across_the_eu_uk_and_norway/