@aleextra to jest branża spożywczo spedycyjna. Nie mogę więcej detali. Grupa kapitałowa z inwestorem
Trzeba zrobić tak by każda firma z grupy nie była odrębnym januszexem z własnym IT systemami nawykami.
To jest budżet tzw kick-off. Jest około 1000 użytkowników - każdy ma albo pc albo laptopa, natomiast ten sprzęt.. Lenovo, Toshiba, Acer, Huawei, pc składaki, hp, dell. Infrastruktura to od sasa do lasa, bywa że w jednym zakładzie mają po 4 wifi w zależności od części budynku oczywiście z odrębnymi hasłami. W każdej spółce "serwerownia", serwery pocztowe pod biurkiem u admina. Licencje oem albo wcale nie ma. ERPy, raportowanie - kurwa jakieś customowe gówno napisane w jakichś RDBMSach z klientami na webie zrobione przez jednego chłopa co ich teraz za morde trzyma bo tylko on wie co ten "erp" (tak na prawdę zamówienia i stany magazynowe, sprzedaż tj faktury), dynamics NAV, jakieś softy z kiosku kupione rachmistrze.
Obecnie grupa robi grubo ponad miliard obrotu - jak się to uporządkuje to się pewnie znajdzie dodatkowych parędziesiąt baniek, pomijając manualną pracę różnego rodzaju robioną przez x osób (np wpisywanie zamówień lol)
Mógłbym jeszcze długo.
Całe szczęście jest w jednej ze spółek porządnie wdrożony ERP - będzie z tego rollout na całą grupę. Połowa roboty z głowy
Ja najpierw przyjrzałem się kadrze IT, infrastruktrze a resztę powiedział mi biznes.
Najłatwiejszy koszt do zlikwidowania w kwocie jakichś parędziesiąt K na miesiąc - na każdym jebanym biurku drukarki atramentowe lub laserowe. xD zamiast tego będą centra - po 1 na dajmy na to piętro/open space. i cześć.
Ludzie w IT są spoko z małymi wyjątkami - nie planuję rzeźni. Są do ogarnięcia głównie w kwestii podejścia do klienta wewnętrznego. Jest parę perełek.
Co do zespołu speców to zaakceptowano mój plan wprowadzenia systemu motywacyjnego dla osób będących kluczowymi dla organizacji w kwestiach udziału we wdrażaniu ERP i innych narzędzi.
Dostaną powietrze 70% czasu pracy na projekt 30% na obowiązki codzienne + kwartalny bonus jaki ustali zarząd by otrzeć łzy jak będą musieli dłużej pracować.
A ty? ty się nie martw o twój koszt dla firmy - ty się ciesz że automatyzujesz im procesy które robione ręcznie są bezpańskie po zwolnieniu się osób co je robiły i nikt nie wiedział jak to jest bezcenne oczywiście jak masz dokumentację.
Ja daję sobie rok by mieć względny spokój - no ale spotkań nie uniknę, dobrze że docelowo zdalnie