Moja babcia sobie wywiesiła baner trzaskowskiego. W wielki piątek w nocy ktoś roz⁎⁎⁎⁎⁎olił jej trzy przęsła płotu, powyrywane sztachety w innych, oprócz tego rozjebane ze dwa murowane słupy ogrodzeniowe i potrzaskana ceramika. Przy jednym ze słupów dziadek znalazł telefon i smartwatcha. No ale babcia juz się popłakała z nerwów i się mocno pogorszył jej stan (choruje na parkinsona) ech przykre to
#patologiazewsi