Moim zdaniem jedynym rozwiązaniem do obalenia PiSu jest zjednoczenie narodu.
- Tylko czy ludzie będą zdolni protestować razem?
- Czy mimo polaryzacji jaką mamy będziemy w stanie dać radę protestować ramię w ramię, z osobami które wg nas mają radykalne poglądy?
Ja w sumie jestem gotów protestować wraz z ludźmi, którzy się ode mnie różnią tylko w jednym celu: obalenia PiSu i rozliczenia ich.
Nawet, gdy osoba obok mnie będzie przykładowo:
- całkowicie przeciwna wszelkiej aborcji
Bądź
- będzie zwolennikiem aborcji do 9 miesiąca ciąży.
Wciąż widzę światełko nadziei, mimo tego co się do tej pory wydarzyło.
Czy to prawak, czy to lewak. Nieważne jak ta osoba się identyfikuje, jaka ma ideologię.
Mi wystarczy tylko, że jest człowiekiem i razem będziemy protestować przeciwko PiS.
#jebacpis
