
Młody wędkarz wyłowił spod lodu 120-to centymetrowego króla wód
https://www.facebook.com/Iltalehti.fiEero Lyytinen w miejscowości Savonlinna na wschodzie Finlandii - dokonał czynu dla wielu wędkarzy godnego pozazdroszczenia.
Łowił w przeręblu na jeziorze, oczywiście za pomocą małej wędki lodowej, długości około 35 cm. Kiedy ryba złapała - umiejętnie ją zmęczył, wielokrotnie ściągając żyłkę na odległości 15 m. Kiedy udało się sprowadzić rybę do przerębla - okazało się, że musi go znacznie powiększyć, aby ów łów wydostać na lód. W końcu z otworu wyłonił się bardzo zmęczony i spokojny szczupak.
Szczupak mierzył długość 120 centymetrów. Jego waga sięgała 11,5 kilograma.
Szczupak nie został wpuszczony z powrotem, ale został zabity.
"Potraktowano go jako rybę spożywczą. Udało nam się go zważyć, a następnie dokładnie zmierzyć. Szczupak i tak był tak zmęczony, że nie wiem, czy by jeszcze przeżył. Przynajmniej powrót do zdrowia trwałby bardzo długo, mówi Lyytinen.
Po wypatroszeniu pozostało do zjedzenia około 4-5 kilogramów mięsa.
Lyytinen przez całe życie zajmował się wędkarstwem, ale dopiero niedawno zainteresował się wędkarstwem podlodowym. Nigdy jednak w życiu nie złowił tak dużej ryby.
"Nigy nie złowiłem większej ryby przy użyciu żadnego urządzenia. Wygląda na to, że może to być jedna z największych ryb złowionych pod lodem tej zimy" - zastanawia się Lyytinen.
#wedkarstwo #finlandia #szczupak #krolwod #fanatykwedkarstwa #ojciecwedkarz