Ministerstwo Obrony Narodowej podpisało umowę na pozyskanie kolejnych 180 czołgów K2 z Korei Południowej. Jest to iście bezprecedensowe porozumienie, bo w jego ramach Polska uzyskuje możliwość dostosowania tej maszyny do własnych potrzeb, budując tym samym pojazd pancerny unikalny w skali całego świata.

Umowa o wartości ok. 6 mld dol. obejmuje w sumie 180 czołgów i 80 pojazdów towarzyszących i co najważniejsze, jej częścią jest też transfer technologii, czego efektem będzie 60 czołgów wykonanych już w Polsce przez spółkę Bumar Łabędy. Nasz kraj płaci więc nie tylko za same czołgi, ale i myśl technologiczną stojącą za tą nowoczesną maszyną. Pozwoli to na zbudowanie czołgu K2 w nowej wersji przystosowanej do polskich wymogów i oznacza to, że nasz kraj będzie posiadał ten pojazd w wersji unikalnej w skali całego świata.

#wojsko #militaria #wiadomoscipolska https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/militaria/polska-z-jednym-takim-czolgiem-na-swiecie-mon-oglasza-wielka-umowe/ftn417h

Komentarze (3)

NatenczasWojski

Ruskie już gotują kartoszki na ukojenie nerwow

eloyard

To co wielu wieszczyło:


- ani słowa o powerpackach - skoro nie dostaliśmy produkcji, to trzeba było cisnąć na zestaw MTU + Renk, jak w Leopardzie, bez pośredników tym razem


- żadnych konkretów o ASOP, zapewne będzie Trophy z Koreańskim znaczkiem i narzutem, ale nie zdziwię się jak się okaże, że nie będzie kompatybilny z Trophy który kupimy do Abramsów od Amerykanów, EuroTrophy który kupimy od Niemców do Leosiów, Trophy który kupimy od Finów do Rośków I Trophy który sami kupimy od Żydów (w zamówieniach po 50 sztuk co 2 lata, a co) do Borsuków. Albo może c⁎⁎ja kupimy i będzie Obra-4 na wszystkim co się da xD


- brak słowa o produkcji pancerza, ani głównego, ani reaktywnego - będą wkładki pływać z Korei, a o Pangolinie czy Cerawie to już usłyszymy tylko w filmach z żółtymi napisami albo poczytamy u Zbiesa


- nic o ujednolicaniu burdelu z łącznością - do kompletu z Polską, Niemiecką i Amerykańską, będziemy teraz mieli koreańską myśl techniczną.


Cieszy że z rzeczy istotnych armata i automat ładowania będą na miejscu klepane. Ale w sumie to + zawieszenie to tyle co widzę z transferu technologii. Bo spawanie kadłuba i wieży to taki baseline że nie ma co wspominać. Mam nadzieję że przynajmniej stal będziemy mogli samemu sourcować, a nie brać z Korei?

Zaloguj się aby komentować