@Zly_Tonari nie śledzę na bieżąco waszych awanturek i wpisów czy opinii. Ten artykuł wydawał mi się sensowny, a ja jestem w stanie zrozumieć, że każde czasy rządzą się swoimi prawami. Większość postaci w historii nie była krystaliczna i nie postępowała moralnie, jak na nasze standardy. Nie można ich oceniać tak kategorycznie źle, jak opisujesz to ty, nie można też patrzeć na nich jak w obrazek, co robi @Helikopter

Mój dziadek służył w LWP zaraz po wojnie w 46-47 (jako zwykły szeregowy), poszła plotka, że w tych czasach zapewne polował na AKowców i tzw Żołnierzy Wyklętych. Prawda jest taka, że został wysłany na wojnę z UPA na Podkarpacie. Co zobaczył, to czasami mi opowiedział, chociaż niechętnie wracał do tych barbarzyńskich czasów. Walczył z mordercami, widział bestialsko wymordowane wsie na własne oczy. Uwolnił się od tego koszmaru, kiedy w krzakach znalazł załadowanego bronią i amunicją "dżemsa" (ciężarówkę GM), jako jedyny potrafił to cholerstwo odpalić i pojechać tym do Krakowa (pomagał w warsztacie w jednostce).

Za "zasługi" zdjęto go z pierwszej linii, wysłano na kurs prawa jazdy i na zawody strzeleckie.

Wracając do tematu, po obejrzeniu wymordowanych wsi (a ukry nie oszczędzali nikogo), narastał w tych młodych chłopakach wkurw. Nigdy nie powiedział, że się "odgrywali", ale nie mam prawa go oceniać, jeśli nawet do tego doszło.

@bojowonastawionaowca

@Zly_Tonari helikopter to debil i na tym bym zakończyła dyskusje