Miałem nie brać udziału w tej edycji #nasonety bo będę musiał napisać przynajmniej cztery sonety żeby tych piorunów uzbierać wystarczająco dużo i liczyć się w walce o czołowe lokaty.


Poziom tej edycji jest już bardzo wysoki więc trzeba go trochę obniżyć Mój konkursowy sonecik #diriposta


Talibowie we wsi


Kręcą się po wsi jakieś mieszańce,

nic cennego nie trzymam na dworze,

smoluchowi każę zostać w oborze,

i słuchać głośno trance


ale przeklęte, brudne posrańce

już kłębią się przy obory otworze

struchlały murzyn się chowa w norze

lecz pochwycili go te Afgańce


czarna głowa jego łysa

kiwa jeszcze w rytm hitu

po chwili bezładnie już zwisa


bez źródła mojego dobrobytu

oddala się stołek sołtysa

może czarnuch ożyje do świtu?

Komentarze (1)

splash545

@moderacja_sie_nie_myje dziękuję za obniżenie poziomu, teraz można startować xd

Zaloguj się aby komentować