Marzeń juz w sumie nie mam, ale takie jedno głupie. Kupic flet i nauczyc się grać część tego utworu którą gra facet i kiedyś może znaleźć swoją drugą połowę z którą będzie mi dane zagrać tą melodie. Takie male child fantasy w swoim prime. Raczej nigdy to się nie stanie i nikt mi nie odpowie, ale niczym jakis barwny ptaszor swój "śpiew godowy" będę znał. Tymczasem wracam być dorosły bo zlecenia same sie nie zrobią.
#gownowpis #muzyka #gry #marzenia