- Marylka, śpisz?
- Śpię, bo co?
- Bo ja nie mogę.
- Co znowu?
- Marylka, bo ja nie mogę zrozumieć jednej rzeczy, co mnie prześladuje.
- Niby czego?
- Dlaczego ten Słowacki to taka menda i świnia jest.
- Wiesz co? Ty nudny jesteś. Ty mnie pytasz o to co tydzień od 30 lat.
- Marylka, bo ja od trzydziestu lat pojąć nie mogę, po co w ogóle takie coś Pan Bóg, co go w tym jego pięknym kościele nie ma, stworzył.
- Adaś, a po co Pan Bóg stworzył cara?
- No właśnie po co? Albo takiego Nowosilcowa, po co?
- Po jajco, jełopie. Dobranoc.
- (Głęboki wydech) Marylka, ja rozumiem, ja żem sam święty nie jest, ale przecież taki Słowacki to jest przecież normalne obrzydlistwo. Po co w ogóle takie coś jest? Ja rozumiem jeszcze, jakby to on miał źle. Ale co, mieszkanie w Paryżewie ma, karocę ma, nakłady duże ma, wenę na wiersze ma. Sam żem widział, jak tomik wydawał.
- No szkoda, że ty nie masz z czego wydawać.
- Kurde, jak ja go nienawidzę... i po co w ogóle takie coś jest... Po co? Dlaczego on taki jest?
- Adaś, nie wiem, dlaczego on taki jest, no! Może miał trudne dzieciństwo. I w ogóle ja ciebie proszę, skończmy ten temat, bo ja za siebie nie ręczę.
- Widzisz Marylka? Jak tylko się o tej mendzie zaczyna rozmowa, od razu konflikty się same rodzą. To jest, Marylka, zło chodzące, trzeba by go wyeliminować.
(kradzione z Historyczne memy)
#heheszki
