Mam taki pomysł i ciekawy jestem, czy się ze mną zgodzicie. Uważam, że w czasach cały czas rosnących podatków powinniśmy dodać do konstytucji zapis dotyczący maksymalnego obciążenia dochodu obowiązkowymi podatkami, składkami, daninami, opłatami itd. dla osób fizycznych (w tym prowadzących działalność), ustalony na wysokości np. 50% (co swoją drogą już teraz jest to w niektórych przypadkach przekroczone, tylko ukryte). Przy tak wysokim poziomie obecnie chyba żadna partia nie mogłaby być przeciwko (no może poza lewicą), a zabezpieczyłoby to nas na wypadek niezbyt korzystnie pod względem ekonomicznym nastawionych rządów.
#polityka #podatki