Mam parę spraw do załatwienia w okolicy, to tak sobie jeżdżę i przy okazji podziwiam widoki.
To jaki burdel urbanistyczny jest w Polsce, to jest coś niewyobrażalnego. Deweloperka wciska się w każdą dziurę. Szeregowce i bloki wśród zabudowy jednorodzinnej, klony łanówki sąsiadujące z jakimiś fabryczkami, magazynami, wszystko poprzetykane ugorami, zaśmieconym zagajnikami i polami uprawnymi. Bez ładu, składu i pomysłu.
Nosiłem się z kupnem drugiej działki, ale dochodzę do wniosku, że chyba zbyt duże ryzyko. Dziś postawisz dom, a jutro za płotem będą szeregowce, magazyny albo bloki i wszyscy mają w duepach co miejscowy plan zagospodarowania na ten temat mówi, o ile w ogóle jest.
Nawet kupując coś w istniejącej zabudowie, nie ma gwarancji, że u sasiada za płotem nie wyburzą istniejącej zabudowy i nie postawią domu jednorodzinnego ośmiolokalowego.
Bronią się jeszcze "ekskluzywne" enklawy z racji ceny gruntów, ale pytanie jak długo.
Ogólnie dramat.
#hydepark #budownictwo #patodeweloperka #urbanistyka