@Legendary_Weaponsmith bez trudu, problemy z czytaniem i pisaniem nie sprawiają, że jestem głupi ot, czytanie zajmowało mi więcej czasu, musiałem częściej wracać do wcześniejszych fragmentów tekstu, ogólnie w szkole czytałem baaardzo dużo, ale tylko to co mnie ciekawiło (jebać lektury).
Dodatkowo dysleksja i spektrum autyzmu powodują, że nie myślę jak "zwykły" człowiek - zajęło mi jakieś 20 lat, żeby zrozumieć z czego wynikają moje problemy z komunikacją. Otóż "my" myślimy obrazami, a reszta ludzi słowami. Z czym to się wiąże? Z przeogromnie różną szybkością przetwarzania danych w mózgu - nie pamiętam dokładnych wartości ale to jakieś 20-25 razy szybciej. Dodatkowo potrafię z tych obrazów robić jakby całe klastry, wertować je w ułamku sekundy i wybierać ważne informacje z pamięci. Dość ciężko to opisać, ale spróbujmy w ten sposób: ja widzę pełen obraz i rozumiem go w całości, a ktoś myślący werbalnie musi sobie przetłumaczyć "to jest obraz, na którym znajduje się to i to, kolory są takie i takie" (nie wiem, zmyślam).
Są powody dla których neuroróżnorodność nie wyginęła (są teorie, że kiedyś byliśmy zajebiście dobrzy w polowaniach).