#majowka #gorzkiezale #przemyslenia


Dawno nie miałem tak chujowego nastawienia do majówki. Albo pogoda była ciulowa, albo remont miałem zaplanowany, albo robota pozwalała nie żałować. A teraz przymusowy wolny piątek, pogoda piękna, a tu znajomi rozpierzchli się jak dym. Chyba pojadę w góry, ale moja narzeka na każdą możliwa opcje, tak że motywacja zerowa i już chyba wolałbym być sam.

Komentarze (4)

cyberpunkowy_neuromantyk

@osn_jallr


Czy zaproponowała jakąś alternatywę dla Twoich propozycji?

winet

@cyberpunkowy_neuromantyk @osn_jallr


Jak nie to jedz wpizdu sam tam gdzie masz ochotę

ImTheOne

Wyślij różową do mamusi.

starszy_mechanik

W góry w majówkę? Masochista?

Zaloguj się aby komentować